Paznokcie hybrydowe to prawdziwy hit od wielu sezonów i wszystko wskazuje na to, że nic się w tej kwestii nie zmieni. Wprawdzie wykonanie manicure hybrydowego to sztuka, która wymaga dość dużej ilości czasu i wcale niemałej cierpliwości, aczkolwiek kobiety chętnie stosują tą metodę bo mają świadomość, że później przez minimum dwa tygodnie nie muszą tych paznokci malować. No ale wykonanie manicure hybrydowego to jedno, a pozbywanie się go – drugie.
Usuwanie hybrydy – jak to zrobić?
Wiele nadgorliwych kobiet stosuje własne metody usuwania hybrydy. Najgorsze jest to, że te panie – może zupełnie nieświadomie – bardzo niszczą wówczas płytkę paznokcia. Bo jak zazwyczaj wygląda takie usuwanie hybrydy? Odrywamy ją na siłę a jak wiadomo, lakier hybrydowy trzyma się naprawdę mocno. Nic więc dziwnego, że płytka paznokcia woła wtedy o pomstę do nieba. Jak to zrobić prawidłowo? Jak usunąć hybrydę, by nie narobić sobie tym żadnej szkody?
- Najpierw, delikatnie spiłowujemy nawierzchnią warstwę lekieru
- Moczymy wacik w specjalnym płynie do usuwania hybryd, nakładamy go na paznokieć i zawijamy folią aluminiową.
- Mniej więcej po kwadransie, lakier powinien odchodzić już dużo łatwiej. Wystarczy nieco pod haczyć go patyczkiem. Jeśli to się jeszcze nie udaje, należy namoczyć wacik ponownie i znów zawinąć paznokcie w folię aluminiową.
Taki sposób usuwania hybrydy nie niszczy płytki paznokcia ale pod warunkiem, że odczekamy odpowiednio długi czas zanim zaczniemy podważać lakier. Gdy pazurki będą już czyste wsmarowujemy w nie – oraz w skórki – ulubioną oliwkę.
