Jeśli ktoś przez ostatnie lata stęsknił się mocno za zimą, w tym roku naprawdę nie ma na co narzekać. Bestia ze wschodu zapewniła nam ogromne ilości śniegu, w pakiecie przynosząc ze sobą również spory mróz. Szkoda, że nie na Święta, ale i tak fajnie, że dzieci mogą zobaczyć zimę, jaką pamiętają sprzed lat ich rodzice. Także dzieci dogadzają sobie na śniegu, a mamusie.. robią sobie domowe spa i stawiają na zimowe paznokcie. A co!
Zimowe paznokcie można nosić już od października. To wtedy czujemy pierwszy chłodek i zdarza się nawet, że gdzieś wysoko w górach spada pierwszy śnieg. Sandałki już dawno są schowane do szafy, a my zaopatrzyłyśmy się w ciepłe płaszcze i puchowe kurtki. Pora zatem na zimowe paznokcie. A co jest ich najczęstszym motywem? Wiadomo, że śnieg. Ale modne są też sweterkowe paznokcie, paznokcie z brokatem, paznokcie z reniferami, bałwankami, gwiazdkami i wszystkim, co kojarzy się z zimą i świętami.
Mamy już styczeń. Za chwilę zaczniemy wyczekiwać pierwszych powiewów wiosny. Ale póki co jest jeszcze super czas na zimowe paznokcie. Raczcie się więc nimi póki możecie, a my podrzucamy Wam garść inspiracji. Częstujcie się!